Miałam o tym napisać po Świętach, jak już całkiem skończę. Potem po Nowym Roku, już na spokojnie. Ostatnio zastanawiałam się czy wypada w styczniu o gwiazdkach, ale zdjęcia zrobione, Organizatorka i inne Uczestniczki może ciekawe, więc pokażę dzisiaj i tym akcentem zakończę SAL.
Wspominałam kiedyś, że zapisałam się na Świąteczny SAL 2013 u Ani. Do wyboru było kilka wzorów przeznaczonych na przedmiot użytkowy. Wybrałam gwiazdki z myślą o zazdrostce do kuchni.
Gwiazdki celowo duże, żeby je było widać z ulicy:)
Zdjęcia nie są najlepsze, ale ... tak to prezentuje się od strony ulicy
a tak od wewnątrz
Tak wyglądało w całości zaraz po wyhaftowaniu, w trakcie szycia
Jako ciekawostkę pokażę jeszcze rzodkiewki zerwane przedwczoraj w naszej szklarni
Niecodzienny to widok: wiosenne rzodkiewki na tle zimowej choinki