Dosłownie przed chwilą wróciliśmy z Mazur. Śpieszę donieść, że jesteśmy cali i zdrowi, hehe i biali jak przed wyjazdem:))), a mój TUSAL-owy słoik tak wygląda w sierpniu:
Od dwóch tygodni mam kurę-nioskę. Dbam o nią, heheh jak o własne dzieci :)))) i ... nie ma jaj:(( Czy ma ktoś doświadczenia związane z hodowlą kur? Co zrobić, by niosły jajka?