A co przygotowałam na lipcową odsłonę Kasinego SAL-u Choinka 2016? Kolejną bombkę z haftem jednobarwnym. O taką:
Powtórzę się, że haftowanie ich to prawdziwa przyjemność, a zszywanie nie lada wyzwanie, ale nadal tak jest
Został jeszcze jeden wzór, który chciałabym popełnić, może wtedy będzie lepiej?
Ciekawa jestem, która z dotychczas prezentowanych bombek-zawieszek podoba się Wam najbardziej. Oprócz tej powyżej była taka pękata i takie dziobate:)