Hahaha, poddaję się. Za haftowanie tej części zabrałam się od razu. Gdy dzieci były gotowe i został tylko sztandar odłożyłam robótkę na chwilkę. Długą chwilkę...
Trzy dni temu powróciłam do haftu, ale ... nie mogłam znaleźć odpowiedniej czcionki na napis, a i jego wizja mi się zmieniła. Szukałam w myślach i necie podpowiedzi, rysowałam, wycierałam gumką i na nowo tworzyłam. Dzisiaj cały wieczór działam. Zaliczyłam dwa prucia i kolejne poprawki w moim schemacie
Przed chwilką zauważyłam, że znów muszę pruć, a za moment północ, czas zamykający publikacje postów.
Nie przedłużam.
Tak wygląda w tej chwili część czwarta:
a tak cała moja praca:
Po opublikowani wpisu jeszcze dłuuuugo haftowałam, by rankiem na Wszystkich Świętych cieszyć się już ukończonym fragmentem. Uzupełniam zatem ten post o fotki poniżej
Zarówno na zdjęciach jak i w rzeczywistości literka "z" jest mało widoczna. Będę musiała ją poprawić. Może wystarczy ją wyszyć podwójną nitką? Ewentualnie zrezygnuję z błękitu w napisie, bo "e" też się zlewa z tłem
TU znajdziemy prace innych Uczestniczek biorących udział w SAL u Chagi