sobota, 18 czerwca 2011

Powrót




Drodzy moi Obserwatorzy, Komentatorzy i cisi "Czytacze" przepraszam, że tak długo musieliście czekać na nowy post. 
Dziękuję wszystkim tym, którzy tu w tym czasie zaglądali. Dziękuję zwłaszcza tym, którzy nie zniechęcili się i mimo ciszy, zaglądali tu systematycznie. A byli tacy!!
Ostatnio bardzo źle się czułam i zupełnie mi nie w głowie był komputer i cały wirtualny świat. 
Zwłaszcza, że sprzęt mam starszawy i wiatraczek takie wydaje dźwięki, że człowiekowi wydaje się, że cały czas podróżuje autokarem. Jeśli dodamy, że człowiek ten ma chorobę lokomocyjną, to już wiecie jak się czuję i dlaczego jest to takie mało komfortowe;). I dlaczego tego unikam:).
Jednak przeszedł taki dzień, gdy poczułam tęsknotę za blogami, za konkretnymi nickami - osobami, których nie znam osobiście, ale są mi bliskie. Postanowiłam wykorzystać czas, zwłaszcza, że lepiej się poczułam i powrócić do blogowego świata. Przejrzałam już kilka blogów. Do kolejnych będę zaglądać sukcesywnie w miarę samopoczucia i czasu. W kilku najbliższych postach postaram się Wam streścić co się u mnie działo przez te długaśne, straszne 3 miesiące, a potem, mam nadzieję, będzie już na bieżąco. Mam olbrzymią nadzieję, że to nie nierealne mrzonki, że będzie już lepiej i że to się uda. 
Proszę, trzymajcie kciuki i zaglądajcie tu nadal. 


A teraz zapraszam na świeżo zrobione, pierwsze w tym roku pierogi z truskawkami:)

4 komentarze:

  1. Zaglądałam do Ciebie od czasu, do czasu i wierzyłam, że zatęsknisz za blogiem i za mną:))))
    Pierożki wyglądają smakowicie, przyznam się, że jeszcze nigdy nie jadłam pierogów z truskawkami, ogólnie nie robię pierogów (ja z niektórymi nadzieniami nawet lubię, ale reszta rodziny nie koniecznie); chyba mnie skusiłaś na truskawki- w poniedziałek zrobię makaron ze śmietaną i truskawkami.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. cudownie że lepiej się czujesz, że zatęskniłaś i że wracasz:) mam nadzieję że wszystko dobrze w życiu i wogóle;)czekam na kolejne wieści.
    a u nas było dziś objadanie się truskawkami ze śmietanką ale myślę że pierogi też niedługo będą bo jedziemy do babci a ona jest specjalistą w "te klocki"

    OdpowiedzUsuń
  3. mniam,, mniam,
    a ja dziś robiłam ruskie ;-))

    OdpowiedzUsuń
  4. moteczku, dziękuję. Między innymi za Tobą tak tęskniłam:). A pierogi z truskawkami są pyszne. Niestety zazwyczaj robię je raz w roku, w sezonie;)
    april79, Ty dobrze wiesz, że to Ty przyczyniłaś się do powrotu. Trudny to powrót, ale staram się;) Zresztą nie tylko ja;)
    Madziorku, cieszę się, że o mnie pamiętałaś. Ruskie też lubię, zresztą nie będę ukrywać, że ... uwielbiam wszystkie pierogi:))))

    OdpowiedzUsuń