czwartek, 28 listopada 2013

Listopad

25 listopada
Dzień wietrzny i za sprawą tegoż wiatru chłodny, ale słoneczny. Przyjemny. 
Ot, taki późnojesienny
A w ogrodzie jeszcze kwitną kwiaty...


















w szklarni dojrzewają ostatnie pomidory, rosną rzodkiewki...


i .... krokusy zaczęły wychodzić z ziemi



27 listopada
Cicho, biało, iskrząco, niestety pochmurno.
Mroźno
Ot taki zimowy dzień
A w ogrodzie już tak...




















Niby dwa dni różnicy...

W takie listopadowe dni nie ma nic lepszego niż świeży, cieplutki chlebek. Ostatnio piekę go nad ranem, tak by na 6-ą rano był gotowy. Akurat zdąży lekko ostygnąć i jest taki wspaniały na śniadanie, a jak w domku ślicznie pachnie ....


Pozdrawiam ciepło:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz