środa, 24 lutego 2016

SAL Choinka 2016 cz.2

Zaczęło się od brystolu, że kupiony, że leży, że kurzy się, że trzeba go wykorzystać, że może kolejne kartki na SAL. Potem sięgnęłam do starego numeru The World Of Cross Stitching (nr 171) i nie było już co wymyślać dalej, bo kotek musiał powstać tu i teraz:)
Tak wygląda już gotowy w bordowym "opakowaniu". Oczywiście domyślacie się, że łatwo nie było z wycięciem tego okienka:)



11 komentarzy:

  1. Uwielbiam takie hafciki a tego kotka szczególnie:)
    Śliczna karteczka !
    Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Prześliczny hafcik, też lubię tego kotka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kotek wygląda super. Podziwiam to skomplikowane wycięcie... I wyszła piękna karteczka.
    Zapraszam też do siebie i pozdrawiam serdecznie :-)
    Marille z http://marilles-crochet.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Super kociak :)Bardzo ładna kartka wyszła

    OdpowiedzUsuń
  5. Uroczy hafcik:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem kocią fanką a więc podoba mi się podwójnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uroczy koteczek:)
    Podjęłaś się wyzwania z tym wycinaniem, ale dałaś radę i kartka świetnie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  8. Informacja: Mój blog zmienił adres www.calajahandmade.blogspot.ie ;)

    OdpowiedzUsuń