środa, 11 stycznia 2017

Schab w pończosze i szydełkowe śnieżynki


Pisałam niedawno o przygotowaniu schabu, czas pochwalić się jaki piękny i smakowity wyszedł docelowo. Jeśli wcześniej nie skusiliście się to może te zdjęcia kogoś przekonają do jego przygotowania?


 a może Ktoś już wcześniej zrobił i w Sylwestra się nim zajadał?


Przepis pochodzi z blogu Kolorowy świat włóczek i mulin i jest banalnie prosty:

1-1,5 kg schabu
0,5 szkl. cukru
0,5 szkl. soli
0,5  łyżki soli peklującej
po łyżeczce pieprzu, czosnku suszonego, majeranku i słodkiej papryki

Schab umyć, oczyścić z błonek i osuszyć. Obtoczyć w cukrze, ułożyć w szklanym naczyniu, przykryć folią spożywczą i odstawić na 36 godzin do lodówki. Od czasu do czasu wylewać zgromadzony w naczyniu płyn

Po 36 godz. schab umyć, osuszyć i obtoczyć w mieszance dwóch soli. Ułożyć w szklanym naczyniu, przykryć folią spożywczą i odstawić na kolejne 36 godzin do lodówki.

Znów schab umyć, osuszyć i obtoczyć tym razem w mieszance przypraw podanych powyżej lub w swoich ulubionych. Ułożyć w szklanym naczyniu, już bez przykrywania i odstawić na kolejne 24 godziny do lodówki.

Następnie włożyć schab do pończochy, przewiązać mocno sznurkiem bawełnianym i powiesić w miejscu suchym i przewiewnym na tydzień. Nie trzeba w tym czasie nic robić. Za to po tych 7 dniach mamy prawdziwy rarytas. Smakowity schabik. Polecam gorąco przepis


Przed świętami udało mi się wydziergać kilka śnieżynek. Mało. Znów za mało. heheh ktoś, by pomyślał, że skoro co roku robię po kilka sztuk to i tak powinnam mieć ich już sporo. Niestety tak nie jest. Zrobiłam widoczne tu 8 sztuk, a rozdałam 13:) 


Gwiazdki robiłam z resztek nici. Okazuje się jednak, że nici w kolorze ecru nie za bardzo się do tego nadają


Białe śnieżynki są ładniejsze, wyraźniejsze, chyba dlatego, że bardziej przypominają te prawdziwe, te zimowe, śniegowe gwiazdki


Na choince na szczęście prezentują się lepiej, a w świetle lampek wszystkie wyglądają ślicznie:)


8 komentarzy:

  1. Taki schab robię już od ponad roku. Jest pyszny, z tymże ja nie stosujé soli peklującej.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Schab wygląda wyjątkowo smakowicie :) Piękna choinka! Dziękuję za odwiedziny na moim nowym blogu :)

    http://przystanek-klodzko.pl/

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne śnieżynki!
    A schabik wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj tym schabem to narobiłaś mi smaku, muszę wypróbować przepis.
    A śnieżynki prześliczne to nie dziwi, że znikają. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Schab wygląda apetycznie. Choinka piękna

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne śnieżynki, schab wygląda bardzo apetycznie:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię schab ale w takiej postaci, to nie dla mnie ;).

    Śnieżynki wyszły super i miałaś piękną choinkę :).

    OdpowiedzUsuń