W tym miesiącu na zabawę u Kasi postanowiłam przygotować bombkę. Wyszyłam gwiazdki, przycięłam materiał i popełniłabym gafę. Na szczęście przypomniałam sobie w porę, że miał być haft krzyżykowy, a że
od dłuższego czasu planowałam wyszyć jakiś wzorek monochromatyczny, trafiła się okazja idealna. Pogrzebałam w sieci i gdy tylko natknęłam się na tę wiewiórkę nie wahałam się wcale. Powstała w tempie ekspresowym
Pobiegałyśmy troszkę po ogródku, bo pogodę miałyśmy przepiękną. Mimo mrozu krokusy i przebiśniegi wychyliły łepki z ziemi. Trzeba było to uwiecznić
Wiewióra idealnie mi się wpasowała w brakującą cząstkę bombki,
jak również w tematykę SAL Wymiatamy resztki i Украшаем елку 2019
Milutka wiewióreczka będzie ślicznie na choince wyglądać. U mnie krokusy też nieśmiało z trawy wyglądają.
OdpowiedzUsuńBardzo ładna bombeczka, a wiewiórka przeurocza:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna bombka! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper bombeczka:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper 😊
OdpowiedzUsuńI really likes your blog! You have shared the whole concept really well and very beautifully soulful read!Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńดูหนังออนไลน์