Lubię haftować dla przyjemności haftowania, a jeszcze bardziej, gdy wiem, do czego dany haft wykorzystam lub do kogo ma trafić. Tym razem tak było. Bardzo chciałam, żeby to było coś skromnego, coś osobistego, coś pożytecznego, bo już wiem, że nie każdy lubi "łapacze kurzu". Postawiłam na zakładkę.
Zaczęłam haftować miesiąc temu, będąc jeszcze nad morzem
Dziewczynka oglądała wzburzone morze, wspinała się po falochronach, po drzewach, leżała na zimnym, mokrym piasku
ale dopiero po powrocie do domu doczekała się konturów
Dostała w rączkę kwiatek
To tu przybył napis i całość została wykąpana w ciepłej wodzie
Wzór pewnie wielu osobom znany, bo to dziewuszka z SAL BB od chagi. Wzór troszkę przerobiłam, bo dodałam kwiatek oraz zmieniłam kolorystykę
Po raz pierwszy inaczej haftowałam i wykańczałam zakładkę. Zazwyczaj haftuję na długim pasku lub na kanwie w taśmie. Mam wtedy do zszycia dłuższe boki i dół. Tym razem dysponowałam kwadratowym kawałkiem kanwy, więc inaczej sprawa się miała. Poza tym po raz pierwszy pojawia się u mnie chwościk. Niby prosty element, ale ileż uroku dodaje
To jeszcze popatrzmy na przód zakładki
na tylną stronę
i na chwost
i może na szwy boczne
Ciekawe czy zakładka spodoba się obdarowanej osobie?
Wzór haftowany przeróżnymi nićmi, metalizowaną DMC oraz resztkowcami dlatego zakładkę zgłaszam nie tylko na SAL Smalls 2018,
ale również na SAL Wymiatamy resztki
Jeśli zakładka Wam się podoba, proszę zaglądać do mnie, bo prawdopodobnie niedługo pojawi się kolejna
Śliczna zakładka :) Na pewno się spodoba i będzie w codziennym użyciu :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna zakładka
OdpowiedzUsuńŚliczna zakładka :)
OdpowiedzUsuńprzepiękna!
OdpowiedzUsuńCudna zakładka! Super wzór wybrałaś! Na pewno będzie bardzo praktyczna
OdpowiedzUsuńObejrzałam ze wszystkich stron: z przodu, z tyłu i z boczku, i powiedzieć muszę - udała Ci się ta zakładeczka, jest po prostu urocza:))
OdpowiedzUsuńPiękna zakładka!! Te nożyczki mi się podobają.
OdpowiedzUsuń