Witajcie!
Co tym razem u mnie? hahhaha znów krzyżyki, znów czerwone, znów bożonarodzeniowy wzór. Znów powstały w ostatniej chwili, znów na SALe
Łudziłam się, że palec się zrośnie i w sierpniu będę mogła normalnie haftować. Niestety palec sztywny, obolały, lekko spuchnięty w zasadzie bardziej przeszkadzał przy haftowaniu niż pomagał. Próbowałam go kłaść na kanwie, pod nią, trzymać pionowo do góry i tak krzyżyk do krzyżyka, i powstała nowa zawieszka. Za dużo powiedziane, zawieszką będzie kiedyś. Teraz to w zasadzie tylko hafcik. O taki
Wzór ostrokrzewu od luli, niestety wyświetla mi, że blog usunięty(?)
Haftowałam znów trzema nitkami, znów na tej kanwie o wielkich oczkach, ale uwierzcie, że już nie tylko chodzi o to, by się jej pozbyć, ale zwyczajnie łatwiej mi się w tej chwili na takiej haftuje.
Mulina ze starych zapasów, jak widać powoli, ale ubywa jej sukcesywnie. Haha trzeba będzie przerzucić się na inny kolor:)
Haft zgłaszam na SAL u Kasi Choinka 2018 i SAL u Moniki Wymiatamy resztki
ale będziesz miała mnóstwo pięknych ozdób na święta, pozdrawiam Ela
OdpowiedzUsuńŁadny wzór, szkoda,że blog usunięty, lubiłam wzorki Luli:( ostatnio widzę, że coraz więcej blogów umiera:(
OdpowiedzUsuń