piątek, 7 października 2011

Crea Francesca i Cross Stitch Crazy

Jakiś tydzień temu, a może troszkę wcześniej byliśmy z dziećmi u lekarza w stolicy. Przy okazji zakupiliśmy przewijak i inne dzidziusiowe akcesoria, a także  odwiedziliśmy Empik. Cieszę się, że tam wstąpiliśmy, bo synek zakupił sobie, powiedzmy, że sobie:))  dziurkacz ozdobny, a ja w promocyjnej cenie dwupak - "Punto Croce per la Casa. Crea con Francesca" nr 2 i nr 1. Akurat ten zeszyt na czasie




Od razu, po odejściu od kasy zerwałam folię i nie mogłam oderwać wzroku od tych dziecięcych wzorków. Zresztą oceńcie je sami







To jeszcze z tej drugiej gazetki ciekawsze propozycje:




Wczoraj spotkała mnie miła niespodzianka, bo dostałam od męża ostatni numer Cross Stitch Crazy. Świętami zapachniało:)


Na froncie robótkowym zakładkę odłożyłam i zaczęłam dziękczynny hafcik. O taki:


A poza tym przeziębienie mnie dopadło. Strasznie zasmarkana jestem ...
Zaczęłam też odliczanie do porodu ... tylko 29 dni ...


4 komentarze:

  1. jejku jak to już blisko:) ależ zleciało, prawda? a wzorki fantastyczne, życzę dużo spokojnych dni na wyszywanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wzorki cudne, ale chyba później doczekają realizacji;)
    Jeszcze leżę, jeszcze siedzę, jeszcze człapię - dokładnie w tej kolejności żyję. Według lekarza powinnam urodzić w tym tygodniu ....
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń