SAL Уютный календарь cz. 10 - Октябрь
Schemat październikowego obrazka otrzymałyśmy późno. Wręcz doczekać się go nie mogłam. Spodobał mi się tamten haft, ale nie pasował do naszych realiów, polskich realiów. Zaczęło się kombinowanie, potem chorowanie i tak, czas na haftowanie i publikację minął. I wtedy Irina przysłała listopadowy wzorek, ot taki sympatyczny misio pod parasolką.
Śliczny, ale nijak się ma do polskiego, zimnego, burego listopada. Tak więc listopadowy misiek ozdobił październikowy kalendarz:), a o listopadzie pomyślimy później:) hehe wręcz już myślimy, bo za kilka dni czas na nową publikację
Śliczny ten misiek :)
OdpowiedzUsuńAle słodki miś
OdpowiedzUsuńJuż się przestraszyłam,że jestem do tyłu o miesiąc;P Fajny misiek. U mnie z racji aktualnego zamieszkania obrazek Halloweenowy. Nie obchodzą tu Wszystkich Świętych w tym terminie.
OdpowiedzUsuńśliczny misiek
OdpowiedzUsuńŚliczny misiek :)
OdpowiedzUsuńCudny hafcik, idealnie odwzorowuje to, co się dzieje za oknem :)
OdpowiedzUsuńКакой очаровательный! :)
OdpowiedzUsuń